Przychodzi nowy klient, ustalacie jego cele treningowe. Układasz plan treningowy, ćwiczycie jeden miesiąc, kolejny, a efektów brak. Czemu tak się dzieje, gdzie szukać prawdopodobnej przyczyny?

Dlaczego model psychospołeczny jest tak ważny w diagnostyce klienta fitness?

Podejście psychosomatyczne bazuje na założeniu, że psychika i ciało współgrają ze sobą, wzajemnie na siebie oddziałując. Za stanowiskiem tym stoi głębsze założenie, że psychika i ciało stanowią jedną całość. Zanim zaczniesz jakiekolwiek testy fizyczne z nowym klientem na początku przeprowadź wywiad.

Na co zwrócić uwagę podczas wywiadu?

Z rozmowy powinieneś zebrać jak największą ilość danych pozwalających określić aktualny stan psycho-fizyczny Twojego podopiecznego. Nic nie może Ci umknąć. Należy bardzo uważnie słuchać, ale też zwracać uwagę na mowę ciała. Jeśli po rozmowie z klientem dojdziesz do wniosku, że głównym problemem jest psychika to najprawdopodobniej nie uzyskacie poprawy zdrowia podopiecznego. Co możesz przeczytać z osoby podczas wywiadu?

• Wzór społeczny, czyli jak na ogół człowiek odnosi się do ludzi, jaki ma stosunek do pracy zawodowej i aktywności społecznej. Czy jest niezależny i asertywny, czy bierny i submisyjny, a może silnie rywalizujący i agresywny
• Wzór behawioralny, czyli sposób mówienia i poruszania się. Jak wygląda język werbalny i pozawerbalny, co przekłada się na napięcia mięśniowe, gesty, przyjmowanie pozycji ciała itp.
• Styl życia mówi głównie o sposobie odżywiania, uprawianiu aktywności fizycznej, czas poświęcony na pracę, wypoczynek, rozrywki i sen, korzystanie z urlopów, gospodarowanie czasem, korzystanie z używek.

Podsumowanie

Pierwszy kontakt jest bardzo ważny. Diagnostykę potencjalnego klienta powinieneś zacząć już podczas rozmowy telefonicznej. Nie jest to łatwe, nie widzisz danej osoby, nie znasz jej mowy ciała, ale możesz uzyskać dużo informacji na podstawie tego, co i w jaki sposób nasz rozmówca mówi. Co, jeżeli jest to introwertyk, który będzie bał się wejść do klubu? W takiej sytuacji powinieneś czekać na niego przy wejściu, aby poprowadzić go “za rękę”, najlepiej do wcześniej przygotowanego pomieszczenia, w którym będziecie sami. Taka osoba musi czuć się komfortowo, jeśli będzie rozkojarzona i wystraszona, nie dowiesz się nic o jej kondycji psycho-fizycznej. Błędna diagnoza przełoży się na dużo gorsze efekty lub nawet całkowity ich brak.